Wczoraj mój telefon wpadł mi do muszli klozetowej...
Przytrafiło mi się to drugi raz ( pierwszy raz z innym tel) tym razem zareagowałam od razu, szybko wyjęłam telefon zdjęłam panel wyjęłam karte i baterie, nie naciskałam żadnych przycisków żeby woda nie weszła dalej powycierałam z wierzchu, pobiegłam do pokoju i przez 5 minut suszyłam go suszarką ciepłym i zimnym powietrzem...
Jeszcze przez jakiś czas nie próbowałam go włączyć ale zauważyłam że
w lewym górnym rogu na krawędzi jest takie białe okienko które zrobiło się czerwone... kiedy próbowałam włożyć baterie do telefonu zaczął "skwierczeć". Kiedy bateria była w środku próbowałam go włączyć, telefon nie włącza się ale przycisk na górze telefonu, którym go włączam miga na czerwono, co dzieje się kiedy wyczerpuje sie bateria... od tamtej pory nie próbowałam go włączyć i na całą noc i dzień zostawiłam go na parapecie żeby jeszcze porządnie podeschnął....
Jakaś podpowiedź co dalej? Próbować samej czy oddać do naprawy? Dodam że telefon ma 4 i pół roku ale był prawie nienaruszony...
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach